Strony

Kiedyś niezbyt często kupowałam kosmetyki Ziai. Ostatnio jednak się to zmieniło i coraz częściej po nie sięgam. Dzisiaj możecie przeczytać parę słów o chyba jednej z najbardziej znanych maseczek tej firmy. Czy i mnie zachwyciła? Przeczytajcie dalej :)




Ziaja, maska nawilżająca z glinką zieloną (skóra sucha, normalna)
Cena: 1,50 zł
Pojemność: 7ml
Dostępność: e-ziaja, Rossmann, Natura, Superpharm - jednym słowem wszędzie :)


Obietnice producenta:


 
Opakowanie:
Opakowanie stanowi saszetka. Nie jest to najbardziej komfortowe rozwiązanie, zwłaszcza że zwykle nie zużywam całej zawartości na raz. Później trzeba przechowywać maseczkę otwartą. Ale taki już urok tego typu opakowań.

Skład:



Konsystencja i zapach:
Maseczka pachnie specyficznie. Wydaje mi się, że skądś znam ten zapach, ale nie mogę sobie przypomnieć skąd :D Niemniej jednak zapach przypadł mi do gustu. Maska jest dość gęsta, nie spływa z twarzy po nałożeniu. Ma pistacjową barwę.


Moja opinia:
Po użyciu maseczki skóra twarzy jest niewątpliwie bardzo wygładzona. Zauważyłam też, że moje naczynka na twarzy stały się nieco mniej widoczne.
Maseczka nawilża, jednak ja spodziewałam się efektu wow. Tyle dobrego się o niej naczytałam, że miałam nadzieję, że maska silnie nawilży moją twarz. Niestety, tego nie zauważyłam.



Pozytywne strony to na pewno cena i dostępność, chociaż opakowanie mogłoby być inne. Maska po nałożeniu lekko zastyga, ale nie ma problemów ze zmyciem kosmetyku.


Plusy:
+ cena i dostępność
+ sprawia, że skóra staje się wygładzona
+ redukuje nieco widoczność naczynek
+ nawilża, ale mogłoby być lepiej :D
+ łatwo się zmywa
+ przyjemnie pachnie 
+ nie ściąga skóry

Minusy:
- opakowanie 

Myślę, że maseczka sprawdzi się przy mało wymagającej skórze. Mimo wszystko i tak warto ją wypróbować :) Pochwalcie się, jakie są Wasze doświadczenia z tą maseczką :D

18 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam.
    Mam chęć na kilka maseczek ale najpierw muszę wykończyć moje avonowskie, których trochę mi się uzbierało:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie miałam, ale miałam taką z linii pro i byłam zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kupiłam ją niedawno, ale jako dodatek do rozdania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię te maski z Ziaji, a seria Manuka już totalnie mnie porwała:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej akurat nie miałam, ale lubię te maseczki w saszetkach, różową najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam maseczkę z tej serii, ale oczyszczającą. :-) Muszę przetestować pozostałe. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię te glinkowe maseczki Ziaji, tą wersję również :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Akurat tej wersji nie lubię bo nie mam cery suchej więc się u mnie nie spisuje ;)) Zresztą przerzuciłam się na naturalne glinki i sama robię♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Na mnie te maski ziaji w ogóle nie działają :<

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo lubię ;) tez niedawno o niej pisałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kiedyś tą maseczkę, była całkiem ale też zabrakło wow :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja ogólnie bardzo lubię kosmetyki Ziai, a ta maseczka bardzo przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam ją i o ile dobrze pamiętam byłam zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moją ulubioną maseczką tej firmy, jest maseczka z szarą glinką, chociaż ją także kilka razy miałam i była ok. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mialam tej maseczki, ale chetnie bym wyprobowala :) Tez tak mam z zapachami, ze niby znam, ale nie kojarze skad ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ziajki już dawno u mnie nie było, maseczek ich to w ogóle nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tej maski akurat nie miałam, ale kiedyś kupowałam dużo maseczek Ziaji z glinką szarą i brązową :)

    OdpowiedzUsuń