Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nacomi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nacomi. Pokaż wszystkie posty
NEWIN Nowości listopad 2019 - Avon Distillery, pędzle Jessup, kalendarze adwentowe

NEWIN Nowości listopad 2019 - Avon Distillery, pędzle Jessup, kalendarze adwentowe

Cześć!

Czas mija tak szybko, że nim się obejrzymy będą Święta. W przygotowaniu mam kilka wpisów na okołoświąteczne tematy i mam nadzieję, że zdążę :D Miałam nie tworzyć również tego wpisu, ale kiedy przyjrzałam się moim nowościom okazało się, że jest ich trochę. Dlatego postanowiłam jednak zebrać się w sobie i pokazać co trafiło do mnie w listopadzie i pod koniec października. Zapraszam!
basiclab-zel-do-cery-naczynkowej-i-wrazliwej


NEW IN - nowości jesień 2019

NEW IN - nowości jesień 2019

Cześć!

Trzy razy już poprawiałam wstęp do tego wpisu, ponieważ nie wiem jak zacząć :P Chciałam napisać cos błyskotliwego, ale chyba nie dam rady. Dlatego zapraszam na szybki przegląd nowości z września oraz początku października. Może znajdziecie coś dla siebie :) Nie ma tego sporo, ale nie chcę robić zapasów, bo nie mam gdzie ich trzymać. Zapraszam serdecznie! 

eveline-sparkle-paletka-cieni, eveline-eyeshadow-palette
Dodaj napis
Nowości sierpnia

Nowości sierpnia

Cześć!

Sierpień już niestety za nami, więc dzisiaj jest najlepszy moment, aby zaprezentować nowości, które pojawiły się u mnie w tym miesiącu. Widać w nich moją potrzebę zatrzymania lata... Cóż, nie jestem fanką jesieni, tym bardziej zimy. Dla mnie lato mogłoby trwać przez cały rok! Chyba muszę pomyśleć nad zmianą miejsca zamieszkania ;) Tymczasem zapraszam na szybki przegląd moich nowości, obiecuję, że nie zabiorę Ci dużo czasu. 
carolin-herrera-good-girl
Kosmetyczne nowości, które chcę wypróbować

Kosmetyczne nowości, które chcę wypróbować

Cześć!

Ostatnio wychodzę z założenia, że najlepsze prezenty to te, które zrobiłam sobie sama :) Podążając za tym trendem, przygotowałam kosmetyczną listę życzeń. Kilka marek wprowadziło produkty, na które patrzę z dużym zainteresowaniem. Jestem ciekawa czy Wy już je znacie? Jeśli tak to dajcie znać jak się u Was sprawują. Chętnie poznam Wasz opinie. Mam nadzieję, że uda mi się te moje kosmetyczne zachcianki spełnić. 

miya-esencja-do-twarzy, miya-serum, bielenda-kokos-i-aloes, nacomi-teczowy-mus, vianek-pomadki

Nacomi, peeling do twarzy - domowa mikrodermabrazja

Nacomi, peeling do twarzy - domowa mikrodermabrazja


Cześć!

Chyba staję się coraz większą patriotką, ponieważ częściej sięgam po polskie marki kosmetyczne. Pan profesor od ekonomii byłby ze mnie dumny :) Muszę przyznać, że nie bez obaw zdecydowałam się na zakup bohatera dzisiejszego posta - peelingu do twarzy Nacomi. O marce czytałam jedynie w Internecie i choć kojarzyła mi się raczej dobrze, to swoisty "strach" przed nieznanym, nie pozwalał mi jakoś na zakupy w sieci. Strach ten występował do czasu, gdy w mojej okolicy otworzyli Hebe, które oczywiście w swojej ofercie posiada kosmetyki Nacomi... Dlatego dziś już się nie boję i jestem dumną posiadaczką peelingu.

domowa mikrodermabrazja, nacomi

Skład:

Prunus Amygdalus Dulcis Oil (Olej ze słodkich migdałów), Alumina (Korund), Persea Gratissima Oil (Olej avocado), Glycerine, Helianthus Annuus Seed Oil (Olej słonecznikowy), Tocopheryl Acetate (Wit.E), Aqua, Sucrose Laurate, Vaccinium Myrtillus Fruit Extract (Borówka), Rosa Moschata Seed Oil (Olej z dzikiej róży), Parfum, CI 42051

Moja opinia:
Peeling zauroczył mnie od pierwszego użycia, ale cii... nie mówcie tego mojemu mężczyźnie. Ja widzę w nim same plusy (oczywiście mowa tu o peelingu :)

mikrodermabrazja w domu, peeling z korundem

Używanie tego peelingu to czysta przyjemność. Drobinki zatopione w żelu wydają się delikatne, jednak to tylko pozory. W rzeczywistości trzeba uważać, ponieważ mocniejsze tarcie wydobędzie prawdziwe oblicze niewinnie wyglądających kuleczek korundu. Myślę jednak, że kiedy będziemy zachowywać umiar, nawet wrażliwe cery (czyli takie jak moja) będą zadowolone. Ja przyznaję, że moja cera jest zadowolona. Peeling niesamowicie wygładza skórę twarzy! Pierwszy raz spotykam się z takim efektem. Skóra po użyciu kosmetyku zyskuje jakby nowe życie - staje się rozpromieniona i co szczególnie istotne, nawilżona. Niespotykana formuła peelingu, który zawiera drobinki peelingujące oraz wspaniałe olejki sprawia, że mamy do czynienia z istnym ideałem :)  Po użyciu peelingu nie trzeba już używać kremu. Dla mnie jest to niespotykane doświadczenie, a sam peeling w kontakcie z wodą zachowuje się jak krem.

naturalny peeling, polski peeling, peeling z korundem
 
Kolejnym atutem peelingu jest zapach - borówka i róża współgrają ze sobą, tworząc bardzo przyjemny dla nosa aromat. Dodam jeszcze, że na początku przeraziła mnie pojemność kosmetyku - 20 zł za 75 ml wydawało mi się wygórowaną ceną. Teraz jednak wiem, że peeling jest bardzo wydajny, naprawdę niewielka ilość wystarczy, by wykonać masaż całej twarzy.

Pierwszy kontakt z marką Nacomi uważam za jak najbardziej udany. Wiem, że nie jest to mój ostatni produkt tej marki. Peeling mogę polecić Wam z czystym sumieniem i jeszcze czystszą twarzą :)